Tytuł może być trochę mylący. No bo kto urządza obserwatorium astronomiczne w piwnicach? Zwykle robi się to na dachu. Warto jednak zwrócić uwagę, że chodzi o Piwnice pisane przez wielkie "P".

 

Obserwatorium astronomiczne w Piwnicach niedaleko Torunia

Tymczasem chodzi o Piwnice – małą wieś w województwie kujawsko - pomorskim. Żeby tu trafić musicie wyjechać 13 kilometrów poza Toruń. Właścicielem Obserwatorium jest tamtejszy Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika, a dokładniej Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej. Służy przede wszystkim do badań naukowych, ale też dla upowszechniania wiedzy o kosmosie. Dlatego od czasu do czasu mogą przyjeżdżać tu także wycieczki i turyści indywidualni. Kilka razy w roku jest szansa na obserwację nocnego nieba pod okiem zawodowych astronomów. Od roku 2019 miejsce oficjalnie ma nazwę Instytutu Astronomii.

 

Dlaczego trochę trudno tu trafić?

Obserwatoria astronomiczne znajdują się zawsze daleko od miast. Często w lesie. Musi być bowiem wokół ciemno. Jeśli świecą się latarnie uliczne i światła domów mieszkalnych trudno jest widzieć to co na niebie. Las Piwnicki jest rezerwatem przyrody o powierzchni 37 hektarów.

 

Kilka zdań o historii obserwatorium

Placówka powstała dzięki staraniom profesorów Władysława Dziewulskiego i Wilhelminy Iwanowskiej.

Dużą pomocą w wyposażeniu był astrograf Drapera czyli teleskop do fotografowania nieba. W 1947 został on podarowany przez Harvard College Observatory. Urządzenie pochodziło z roku 1891, ale dla uczelni i tak było wielka pomocą bo po II wojnie światowej w Polsce brakowało praktycznie wszystkiego. W roku 2018 astrograf ten był poddany renowacji.

Pierwszą siedzibą obserwatorium stał się zabytkowy dziewiętnastowieczny dwór. Wkrótce jednak podjęto starania o budowę pawilonu z rozsuwaną kopułą. Kolejne pojawiły się później, przede wszystkim w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Znajdowały się w nich różnego rodzaju teleskopy. Między innymi największy w Polsce teleskop optyczny Schmitta - Cassegraina o średnicy 90 cm.

Prawdziwa nowoczesność dotarła tu w 1979 roku. Pojawił się radioteleskop, dzięki któremu możliwa stała się obserwacja nieba za pomocą fal radiowych. Jest to kolos z tarczą o średnicy 15 metrów. Jednakże 1994 stanął jeszcze dwukrotnie większy, co ciekawe największy w całej Europie Środkowej. Sięga aż 32 metrów wysokości. W roku 2020 miał gruntowną renowację.

Obserwatorium w Piwnicach należy do międzynarodowej sieci podobnych placówek, które zajmują się  badaniem kosmosu.

Do najsłynniejszych tutejszych pracowników należy także profesor Aleksander Wolszczan. Wśród jego osiągnięć jest między innymi odkrycie trzech planet spoza Układu Słonecznego.

W niektóre dni, a raczej noce każdy z nas (oczywiście po pandemii) ma możliwość zwiedzania obserwatorium w towarzystwie zawodowych astronomów. Bowiem dla gości z zewnątrz wyznaczane są terminy udostępnienia miejsca. Korzystają z tego turyści indywidualni i zorganizowane wycieczki. Terminarz dostępny jest na stronie placówki. Warto skorzystać bo ceny nie są wygórowane.

Tekst powstał we współpracy z autorami strony https://turystycznepropozycje.pl/

znajdziecie tam sporo pomysłów na rodzinne wycieczki po całej Polsce.

×

Korzystamy z Cookies. Przeglądając stronę zgadzasz się na zapis Cookie na Twoim urządzeniu