Artykuł bardzo osobisty, bo dotknął nas przy regorocznym wyjeździe zagranicę ;-) Wyjazd zagraniczny to zawsze ekscytujące doświadczenie, niezależnie od tego, czy planujesz długie wakacje, kilkudniowy city break czy służbową delegację. Pakowanie walizki to jedno, ale warto pamiętać również o przygotowaniu swojego telefonu. To właśnie on pełni rolę mapy, przewodnika, portfela, aparatu i centrum komunikacji. Brak dostępu do internetu w podróży potrafi skutecznie utrudnić wyjazd, a niekontrolowany roaming mocno nadszarpnąć budżet.
Włącz roaming w telefonie
Jeśli chcesz mieć internet za granicą, to najpierw sprawdź, czy w smartfonie aktywna jest opcja roamingu. To prosta czynność, ale bez niej nie połączysz się z zagraniczną siecią.
Na Androidzie ścieżka wygląda zwykle tak:
Ustawienia → Połączenia → Sieci komórkowe → Roaming danych → Włącz.
Na iPhonie:
Ustawienia → Sieć komórkowa → Opcje danych komórkowych → Roaming danych → Włącz.
Nazwy zakładek mogą się nieco różnić w zależności od wersji systemu, ale zasada jest ta sama.
Sprawdź, jak działa roaming w UE
W krajach Unii Europejskiej (a także w Norwegii, Islandii i Liechtensteinie) obowiązuje zasada Roam Like at Home. Oznacza to, że korzystasz z internetu, dzwonisz i wysyłasz SMS-y na takich samych zasadach jak w Polsce. To niewątpliwie dobra wiadomość dla podróżujących po Europie.
W ramach planu od swojego operatora otrzymujesz pulę GB do wykorzystania w roamingu na terenie UE. W Orange Flex w zależności od wybranego planu masz od 10,18 GB do aż 23,26 GB. Rozmowy i wiadomości działają tak samo jak w kraju, więc nie musisz się martwić dodatkowymi opłatami.
Warto też pamiętać, że po wyczerpaniu dostępnej paczki internetu w Orange Flex transmisja danych zostaje automatycznie zablokowana. Dzięki temu nie narażasz się na dodatkowe nieoczekiwane koszty i możesz po prostu dokupić kolejny pakiet w aplikacji i korzystać dalej z sieci – pod kontrolą.
Przygotuj się na podróż poza Unię
Poza Unią zasady się zmieniają. RLAH już nie obowiązuje, a ceny internetu i połączeń zależą od stref roamingowych. A te niestety potrafią być bardzo wysokie. Krótki pobyt w kraju spoza Unii Europejskiej bez promocyjnego pakietu może oznaczać rachunek opiewający na setki złotych i to nawet wtedy, gdy telefon jedynie pobiera aktualizacje aplikacji w tle.
Jak się zabezpieczyć? Najprościej wybrać ofertę komórkową, w której roaming działa na zasadzie limitowanych pakietów. W Orange Flex masz do wyboru np.:
- Pakiet Tu i Tam, który działa w kilkudziesięciu krajach spoza UE. Obejmuje różne strefy roamingowe. To dobre rozwiązanie zarówno dla osób, które jadą do konkretnego kraju, jak i dla podróżujących po kilku państwach podczas jednej podróży. Możesz wybrać 1, 5 lub 10 GB.
- Pakiet Brytyjski jest natomiast przeznaczony dla osób wybierających się do Wielkiej Brytanii i Gibraltaru. Do wyboru masz paczki: 1, 3, 5 i 10 GB.
- Inne kraje w promocyjnych cenach, np. Turcja, Tajlandia, Szwajcaria czy Emiraty. Możesz kupić 1, 5 lub 10 GB.
Pakiet aktywujesz w aplikacji jeszcze przed wyjazdem lub już w podróży. Masz pełną kontrolę nad kosztami i korzystasz tylko w ramach wykupionego limitu GB.
Jeśli nie masz numeru w Orange Flex, wybierz Flex Travel
Nie każdy może od razu przenieść swój numer do nowej oferty. Dlatego powstało rozwiązanie dla podróżników, którzy chcą korzystać z internetu za granicą bez zmiany operatora – Orange Flex Travel. To eSIM z pakietem internetu, który działa całkowicie niezależnie od twojego planu komórkowego. Jak to wygląda w praktyce?
- Pobierasz aplikację Orange Flex.
- Zakładasz konto Orange Flex Travel – bez podpisywania papierowych umów czy przenoszenia numeru.
- Wybierasz pakiet internetu na wyjazd.
- Instalujesz eSIM na swoim smartfonie i aktywujesz go wtedy, gdy chcesz – masz na to 30 dni, więc możesz kupić pakiet w domu, a włączyć po wylądowaniu w kraju docelowym.
Dzięki temu masz internet od razu po wylądowaniu, bez konieczności kupowania lokalnych kart SIM czy szukania punktu sprzedaży na lotnisku. Po powrocie możesz po prostu odinstalować aplikację.
Zadbaj o bezpieczeństwo i kontrolę danych
Aby uniknąć niespodzianek podczas korzystania z roamingu, warto jeszcze przed wyjazdem wprowadzić kilka dodatkowych ustawień:
- Ustal limit danych w telefonie. Większość smartfonów pozwala włączyć powiadomienia lub blokadę po przekroczeniu wybranego progu GB. W Orange Flex po prostu dostaniesz powiadomienie z aplikacji.
- Wyłącz aplikacje działające w tle. Wiele osób nie ma świadomości, że automatyczne aktualizacje potrafią zużyć sporo transferu.
- Pobierz mapy offline. Przykładowo w Google Maps możesz zapisać trasy i miasta, by korzystać z nich bez internetu.
- Korzystaj z Wi-Fi z rozwagą. Publiczne sieci bywają wolne i nie zawsze są bezpieczne. Jeśli musisz się logować do banku czy ważnych serwisów, rozważ użycie VPN.
Unikaj niepotrzebnych kosztów
Najczęstsze „pułapki” w roamingu to:
- automatyczne aktualizacje aplikacji,
- oglądanie filmów i seriali w wysokiej jakości,
- przesyłanie dużej liczby zdjęć i filmików na media społecznościowe.
Warto planować takie działania w momencie, gdy masz dostęp do bezpiecznego Wi-Fi. Dzięki temu twój pakiet wystarczy na dłużej.
Telefon gotowy, a teraz czas na podróż
Przygotowanie telefonu do wyjazdu to prosta checklista: aktywuj roaming, sprawdź limity, wybierz odpowiedni pakiet, a jeśli nie masz subskrypcji we Flexie, rozważ eSIM w Orange Flex Travel. Dzięki temu twoja podróż zagraniczna będzie nie tylko niezapomniana, ale i bezpieczna pod względem kosztów.
Bo przecież wakacje czy delegacja mają dawać przyjemność, a nie stres związany z rachunkiem za telefon.




















