Każdego roku ulica Bohaterów Monte Cassino w Sopocie przyciąga tłumy turystów. Ten słynny deptak tętni życiem – i to nie tylko w szczycie sezonu. Co takiego kryją w sobie jego zakamarki? Dlaczego „Monciak” jest tak wyjątkowy? Poznajmy jego historię i sprawdźmy, co ciekawego czeka nas podczas spaceru tą nadmorską promenadą.
Historia ulicy Bohaterów Monte Cassino
Historia „Monciaka”, czyli ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie, sięga XIX wieku. To właśnie wtedy Sopot stał się popularnym celem letnich wyjazdów, a dla komfortu podróżnych wytyczono gruntową drogę. Od 1924 roku nosiła nazwę Seestraße i była punktem tętniącym życiem, gdzie mieszkańcy i kuracjusze chętnie spędzali wolny czas. W cieniu okazałych willi, powstawały też pierwsze kawiarnie i restauracje, tworząc urokliwy klimat.
Kilka lat po zakończeniu II wojny światowej ulica zyskała obecną nazwę na cześć polskich żołnierzy walczących pod Monte Cassino. Turystów było coraz więcej, a „Monciak” został przekształcony na deptak – wcześniej bowiem cały czas możliwy był tam ruch kołowy. Z czasem pojawiły się tam liczne sklepy, butiki, ekskluzywne lokale gastronomiczne, puby, lodziarnie i stoiska z pamiątkami. Wszystko po to, by zadowolić różnorodne gusta przyjezdnych.
Dzisiejszy „Monciak” stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na Pomorzu i w całym kraju. Można tu dobrze zjeść, zrobić zakupy, podziwiać wyjątkową architekturę i skorzystać z bogatej oferty kulturalnej. Choć deptak na przestrzeni lat ulegał sporym zmianom, nadal zachował swój urok i jest nieodłącznym elementem sopockiego krajobrazu. Obecnie historia miesza się tutaj z nowoczesnością, a tradycja współgra z najnowszymi trendami.
Skąd wzięła się nazwa Monciak?
Już niedługo po zmianie nazwy ulicy na Bohaterów Monte Cassino, mieszkańcy uznali ją za zbyt długą. Gdy wybierali się na deptak, mówili więc „Monte Cassino”, a później skrócili całość do jeszcze wygodniejszego „Monciaka”. Podobne przykłady mamy w innych miastach Polski – ulica Piotrkowska w Łodzi jest zwana „Pietryną”, a warszawski Plac Zbawiciela to „Zbawix”.
Co warto zobaczyć na Monciaku?
„Monciak” to nie tylko deptak tętniący życiem, lecz prawdziwe muzeum pod gołym niebem. Spacerując reprezentacyjną ulicą Sopotu, warto zwrócić uwagę na liczne atrakcje. Kościół św. Jerzego z neogotycką fasadą i bogato zdobionym wnętrzem zachwyca każdego odwiedzającego. Ta perełka architektury sakralnej wybudowana na początku XX wieku jest słusznie uznawana za jedną z wizytówek miasta.
Nie możemy zapomnieć jednak o innej ozdobie „Monciaka” – zobaczymy tu rzeźbę Tadeusza Foltyna, czyli Pomnik Parasolnika, dodający ulicy artystycznego charakteru. Rozglądajmy się też wokoło, gdyż co i rusz możemy napotkać stare zabudowania wzdłuż ulicy, w których zapisana jest historia nadmorskiego miasteczka. Kamieniczki przeplatają się z kontrastującymi, nowoczesnymi obiektami, co tworzy unikalną mozaikę stylów architektonicznych.
Nietypowym wyglądem z pewnością przyciągnie nas Krzywy Domek. To jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w Polsce, powstały na podstawie rysunków Jana Marcina Szancera. To jednak nie koniec atrakcji – na samym końcu deptaka czeka na nas najdłuższe drewniane molo w Europie. Odetchniemy na nim świeżą bryzą i przyjrzymy się nadmorskiej panoramie. Warto zabrać ze sobą aparat, by uwiecznić ten spektakularny widok.
Kultura i życie nocne na Monciaku
Na „Monciaku” zawsze coś się dzieje – to nie tylko miejsce na długie i spokojne spacery, ale także centrum kulturalno-rozrywkowe. I choć ulica w znacznej mierze jest wyłączona z ruchu samochodowego, to tętni życiem przez okrągły rok. Wśród charakterystycznych kamieniczek i kolorowych kawiarenek, spotyka się muzyka, sztuka i dobra zabawa. Często odbywają się tutaj wystawy, koncerty i spektakle, które przyciągają miłośników kultury z całej Polski. Poza bogatą ofertą artystyczną, główna ulica Sopotu kusi także szerokim wyborem barów i restauracji. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie – od tradycyjnej kuchni polskiej, aż po dania przyrządzane z egzotycznych składników.
Deptak stwarza idealną atmosferę do relaksu przy lampce wina, lecz po zmroku możemy również wpaść w wir tanecznej zabawy. Parkiety zapełniają się szybko, a znani DJ-e dobierają klubowe sety tak, by rozgrzać atmosferę do czerwoności. Po wieczorze pełnym intensywnych wrażeń przyda nam się natomiast dzień odpoczynku. Zaledwie kilka kroków dzieli „Monciak” od złotego piasku i szumu morza. Plaża w Sopocie jest idealna, by podziwiać nadmorskie krajobrazy i chłonąć piękno przyrody.
Gdzie znaleźć nocleg w pobliżu Monciaka?
Ulica Monte Cassino to oblegany punkt, gdzie turystów nigdy nie brakuje. Reprezentacyjny deptak Sopotu stał się jego sercem – to tam znajdziemy najciekawsze atrakcje, popularne kluby i doskonałe restauracje. Warto zatrzymać się w jego pobliżu, by nie przegapić żadnych ciekawych wydarzeń. Pobyt w centrum nie oznacza jednak, że musimy rezygnować ze spokoju i prywatności. Przykładem może być oferta ze strony hotelsopot.eu. To przytulny obiekt położony zaledwie kilkanaście minut spacerem od „Monciaka”. Piękny, zielony teren i bliskość morza czynią go idealnym miejscem, by zaznać prawdziwego wypoczynku. Znajdziemy tam chwilę wytchnienia, a jednocześnie będziemy mieć łatwy dostęp do największych atrakcji Sopotu.